Pełną parą ruszyła budowa nowej ulicy w Ozorkowie, nazwanej na roboczo aleją Unii. Pojawiło się tu bardzo dużo ciężkiego sprzętu niwelującego teren. Budowlańcy urządzili swoją bazę przy ul. Lipowej.
Nowa aleja Unii będzie miała jedną szeroką jezdnię, na której wyznaczone zostaną po dwa pasy ruchu dla każdego kierunku. Równolegle do jezdni poprowadzony zostanie chodnik, którego część zajmie ścieżka rowerowa. Powstanie także kanalizacja deszczowa i oświetlenie uliczne. Wszystko ma być gotowe na 10 września, czyli termin ukończenia prac jest bardzo napięty.
Budowany właśnie odcinek to pierwszy z trzech etapów powstawania drogi łączącej ulicę Maszkowską z zakładami w ozorkowskiej podstrefie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Bez wątpienia jest to etap najważniejszy, bo oddanie do użytku tego odcinka jezdni umożliwi ciężkim samochodom dojazd do firm usytuowanych w strefie bez konieczności przebijania się przez bardzo zatłoczone centrum Ozorkowa. Poprawi się także komunikacja drogowa osiedla bloków, do którego trzeba obecnie dojeżdżać nieutwardzonym, wyboistym skrótem lub jechać przez całe miasto. W kolejnych dwóch etapach ma zostać poszerzona ulica Południowa, co będzie wymagało również przebudowy mostu na Bzurze, a w ostatnim, trzecim – przebudowana zostanie ulica Lipowa, wyprowadzająca ruch z alei Unii na tereny ŁSSE.
W najbliższą środę – 10 maja władze miasta planują oficjalne otwarcie budowy. Na terenie przyszłego połączenia alei Unii z ulicą Lipową wkopany zostanie kamień węgielny. Inwestycja kosztować ma 11 mln złotych, współfinansu-je ją Unia Europejska w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Źródło : Express Ilustrowany, (jaz)
Data publikacji: 06.05.2006
Ja już nie mogę się doczekać. Niech ulice Wyszyńskiego i Starzyńskiego się rozładują.
Oj, przyda się. Choć to samochodów jest za dużo i budowanie nowych dróg jest tylko półrozwiązaniem.
Miło będzie przejechać się ścieżką rowerową.
hmm… nie wiem jak to będzie dokładnie wyglądać, ale głównym założeniem jest rozładowanie ruchu TIRowego… więc ta ścieżka rowerowa obok TIRów chyba nie jest zbyt dobrym pomysłem
z dojazdem do pracy i ominięciem centrum, co ma duże znaczenie w dni targowe np. w jedną strone da się teraz pojechać południową, w drugą strone już się nie da(przynajmniej teoretycznie:P) i trzeba pchać się w centrum lub w dziury na lipowej.