Reklama

Radni powiatowi na ostatniej sesji sprzeciwili się zamiarom likwidacji przez Krajową Spółkę Cukrową cukrowni w Leśmierzu. Tymczasem rzecznik firmy zapewnia, że na razie nie ma takich planów. Obawiamy się likwidacji 180 stałych i 150 sezonowych miejsc pracy oraz pozbawienia dochodu ponad 2 tys. plantatorów – mówi Lesław Jarzębowski, starosta zgierski. – Nie mamy wpływu na spółkę, ale mamy nadzieję, że nasz list odniesie skutek.

Jarzębowski dodaje, że dla powiatu wzrost liczby bezrobotnych pogorszyłby, i tak dramatyczną, sytuację. – Już teraz mamy w powiecie ponad 16 tys. osób bez pracy – dodaje.

Łukasz Wróblewski, rzecznik Krajowej Spółki Cukrowej informuje, że firma jest tylko jednym z właścicieli cukrowni. – To nie sama spółka, ale akcjonariusze podejmą decyzję o przyszłości leśmierskiej cukrowni – mówi rzecznik. – Trudno też oceniać stanowisko radnych. Jednak wydaje się, że w tym przypadku emocje wzięły górę.

Wróblewski dodaje, że w ciągu kilku miesięcy całą branżę cukrowniczą w Polsce czekają zmiany, wiążące się z wprowadzeniem limitów na produkcję. – Nie ominą również Leśmierza – uważa rzecznik.

Źródło : Dziennik Łódzki, (mbog)
Data publikacji: 05.05.2005

Reklama