Reklama

Koniec LO? Przecież to absurd!! – takie opinie da się usłyszeć na ulicach Ozorkowa. Wszystkiemu winien jest projektu łączenia szkół ponadgimnazjalnych w powiecie zgierskim. Na bazie istniejących w mieście liceum i zawodówki od 1 września ma powstać Ozorkowski Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych.
Wielu nauczycieli i rodziców jest zbulwersowanych. W ozorkowskim liceum zapowiadają protesty.
Dziś w LO odbył się apel, w którym dyrektor Eugenia Rosiak, z widocznym wzruszeniem, poinformowała uczniów i nauczycieli o stanie rzeczy. Zapowiedziała, że będzie walczyć i poprosiła uczniów o przedyskutowanie tej sprawy na forach klasowych.
Wszyscy są zdecydowanie przeciw takiemu pomysłowi.

Nauczyciele biorą nawet pod uwagę strajk – mówi Eugenia Rosiak, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Ozorkowie. – Rodzice chcą robić pikiety i zbierać podpisy w sprawie uratowania samodzielności naszej szkoły. Nie mamy nic przeciw szkole zawodowej, ale nie chcemy być łączeni.

W ozorkowskim ogólniaku argumentują, że od dawna nie ma problemu z naborem, a aż 80 proc. absolwentów dostaje się na studia. Jedna z najlepszych szkół w powiecie ma stracić samodzielność, a niewykluczone, że także siedzibę.

W 2005 roku mamy się przenieść do Zespołu Szkół Zawodowych – mówi E. Rosiak. – Po co te zmiany? Przecież w naszej szkole jest wspaniały klimat. Wchodząc do Unii Europejskiej mamy stawiać na kształcenie ogólne, a nie zawodowe.

27 lutego w Starostwie Powiatowym w Zgierzu ma się odbyć głosowanie nad uchwałą o rozwiązaniu LO w Ozorkowie z dniem 31 sierpnia 2004 roku.

Czy w tak perfidny sposób można zaprzepaścić 52-letni dorobek naukowy, kulturowy i społeczny Ozorkowa?
Czy doczekamy 100-lecia LO?
Narazie te pytania pozostają bez odpowiedzi…

O rozwoju sprawy będę informował na bieżąco.

Wdzięczny Absolwent Michał Kowalski

Reklama