Przebudowa ulicy Lipowej w Ozorkowie jest największą tegoroczną inwestycją samorządu. Ma łączyć drogi lokalne i w przyszłości stanowić fragment objazdu centrum miasta od strony Parzęczewa.
Problem w tym, że po remoncie ulica wygląda, jakby ją przeniesiono z amerykańskiego miasta San Francisco. Różnice wzniesień sięgają na niej nawet 10 metrów!
– To fuszerka za grube pieniądze – mówią o remoncie ulicy Lipowej w Ozorkowie jej mieszkańcy. – Do naszej posesji nie można wjechać z ulicy – skarży się Ryszard Ewert. – Krawężnik jezdni znajduje się o ponad metr wyżej niż chodnik. Nie sposób tędy zjechać!
Wprawdzie inwestorzy wybudowali specjalny podjazd przebiegający pod domami, problem jednak w tym, że nie wszyscy mogą z niego skorzystać. – Prowadzimy z wujem firmę transportową – mówi Mariusz Ewert. – Nie jesteśmy wstanie skręcić samochodem z podjazdu w bramę, bo jest za wąsko. Brak odpowiedniego wjazdu zaniża mocno cenę naszych nieruchomości. Lokatorów domów przy Lipowej martwią również inne usterki.
– Latarnię postawiono niemal pośrodku chodnika – mówi Tadeusz Frątczak. – Matki, które chcą przejechać z wózkiem dziecięcym, muszą zejść z chodnika na jezdnię. To jakiś absurd!
Mieszkańcy zwrócili się ze swymi problemami do ozorkowskiego magistratu. Usłyszeli jednak, że na poprawki nie mogą liczyć. – Powiedziano nam, że roboty zostały wykonane zgodnie z projektem i zmian nie będzie – mówi oburzona Genowefa Ewert. – To nie do pomyślenia.
– Jeszcze raz przyjrzymy się sytuacji, być może uda nam się jakoś rozwiązać problemy – uspokaja Mariusz Ostrowski, sekretarz miasta.
Bliżej Ciebie 2008-07-25
TEKST: (G)
Na tej Lipowej to jest tylko jedna rodzina? Takie odniosłem wrażenie…
„[i]Prowadzimy z wujem firmę transportową
„Prowadzimy z wujem firmę transportową
Przejdź się jeden z drugim zobaczysz jaki fajans zrobili.. po prostu miasto będzie płacić odszkodowania i jeszcze przerobi drogę na własny koszt bo to nadaje się do telewizji.
Fajans to Ty jesteś!! Jak jesteś taki mądry to dlaczego Ty nie startujesz na burmistrza??? Za tępy jesteś!!
Nie wiadomo jak tym ozorkowskim wieśniakom dogodzić!! Jak się nic nie robi-narzekają, jak się coś robi-narzekają…
Ale wy głupoty piszecie. A tak w ogóle to po co napisał ktoś, ze prowadzi z wujem firmę transportową?? Żenada!!
Nie jestem specjalistą od TIRów, ale… jak taki samochód zamierza skręcić z ul. Lipowej w stronę nowego kościoła?
PS wysepki są usytuowane TRA-GICZ-NIE
miasto cudów.
wzięli trzy krotnie mniej niż inne firmy, -to i spieprzyli trzy krotnie gorzej.
Tak się „burmiszcz” połakomił na kasę, żeby było taniej.
Popieram poprzednika- ciekawe, jak tiry z ul. Lipowej wjadą na ul.Adamówek, to powinno być jak najszybciej poprawione, bo jak te sianiarze skończą to tyle ich będzie widać.
Ale przecież ktoś to musi odebrać i za każdą porawke oni musza odliczyć miastu procent za nieterminowe wykonanie roboty. Tak się teraz robi.
Ach fe fuchmistrze z tomaszówka.
A, ciekawe jak z tym rondem, -czy poprawią, bo jak na razie to zaczynają pierniczyć dojazd do Kochanowskiego
to na razie tyle-hej.
tiry z Lipowej w Adamówek skręcą tylko z lekkim problemem, ale z Adamówka w Lipową będzie masakra przez te wysepki, chlopaki pod prąd będa jezdzic i liczyc na laske innych kierowcow
A jak Wam podoba sie mur na rogu Adamówka?
Tyle pieniędzy utopione w betonie. Czy tak zabezpiecza się górki, zobaczcie jak to robią inni np. przy autostradach. Burmistrzowi należy sie nagroda za te pomysły. Takie myślenie to tragedia!!
Odwal Ty się od burmistrza. Taka mądra jesteś? Śmiało! Może Ty to lepiej zrobisz. A poza tym od kiedy to burmistrz może cokolwiek projektować jeśli chodzi o droge? Od tego są ludzie, którzy zajmują sie budowaniem dróg. Jak wyobrażałaś sobie zabezpieczenie tak wielkiej górki przy posesji Pani Błaszczyk ? O niej nie napiszecie? Kosztem miasta załatwiła sobie piękny, wyłożony kostka brukową podjazd. Płytka jesteś- tyle Ci powiem. A pozatym apel do wszystkich : LUDZIE PÓJDZIE PO ROZUM DO GŁOWY! W TYM MIEŚCIE NIC SIE NIE ROBILO PRZEZ 25 POPRZEDNICH LAT. Chyba się przyzwyczailiście prawda? Boli Was to jak coś w końcu robi młody burmistrz, który zrobił przez dwie swoje kadencje wiecej niż wszyscy dotychczasowi włodarze tego miasta? Oj chyba boli i to bardzo. Umiecie dużo mówić- mało robić i tylko krytykować. Tak bardzo na niego najeżdżacie. Życze Wam osobiście oby za 2 lata przyszedł taki co rozkradnie to miasto. Pozdrawiam ludzi o płytkich umysłach. Czuwaj !
Popieram 🙂
Przeprasza, co zrobił obecny „Burmistrz” o ile tak go można nazwać? Poprzedni załatwił strefę (choć na kiepskich warunkach). Ludzie mają pracę a miasto miliony z podatków. Nie wiem na czym ma polegać fenomen naszego Piotra, na kładzeniu przed wyborami kostki. Gdzie jest np. Orlik, który zbudowano w wielu miejscowościach wokół Ozorkowa? Proszę jechać do Łęczycy i zobaczyć co się zmieniło przez ostatnie 5 lat, jak rozwija się Zgierz, Stryków o Aleksandrowie Łódzkim nie wspomnę. Teraz Socha wyremontował całe Alejki, a tępi ludzie w naszym ciemnogrodzie znowu chodzą i mówią, że to Giziński. Czas na radykalne zmiany, obecne władze już dosyć się na chapały i uzupełniły braki w wykształceniu za pieniądze podatników.
Kolejny ekspert Z Ozorkowa w sprawie budowy drog i autostrad 🙂
Jak na projekt za mało kasy poszło, na materiały pewnie też… to, żeby koszt „nie wyglądał” na fuszerke powstaje betonowy mur i to pewnie dla BEZPIECZEŃSTWA?
Zastanawia mnie jedno… Skończyłeś może jakąś szkołe, żeby móc mówić co jest fuszerką a co nie? Za pare lat napisz ten komantarz, bo teraz to ani oleju ani wiedzy w Twojej głowie.
Uła patrzę przez okno a na nowym skrzyżowaniu już działają światła ale zastanawiające jest to że mruga tylko zółte…
A dlaczego maja działać inne jak jeszcze nie jest czynne skrzyżowanie??? Żałosne!
mur jest stawiany chyba tylko po to, zeby bylo gdzie pisac WIDZEW. :whistle:
Na tyłku sobie napisz WIDZEW albo na czole jak nie masz gdzie!!!
Uwaga!
Od wczesnego popołudnia jest dyskoteka na rogu Lipowej i Adamówka. Jest godzina 21:23 i nadal światła żółte mrugają? Czy nikt nie doniósł władzom miasta? Czy to już pierwsza awaria? Chyba jeszcze są na gwarancji. to może naprawią! Niedobrze byłoby, gdyby już tak zostało, przeszkadza w spaniu jak nie zaciągnie się zasłon!
Czyli wg Ciebie sygnalizacja koło placu JPII w mieście codziennie od godziny bodajże 18:00 do godzin porannych się psuje bo światła migają? Ehh, trochę oleju do głowy…
Racja… 🙂
Boże. Znowy Ty. Powtarzam Ci poraz ostatni idz po rozum do głowy. To nie awaria desperatko. To jest wypróbowanie świateł. A jeśli chodzi o przyszłość, jakbys miała troche oleju w głowie.. to zawsze po godzinach największego natężenia w ruchu ulicznym ZAWSZE będzie mrugać żółte światło (patrz po godzinie 18 skrzyżowanie ulic Stażyńskiego i Wyszyńskiego)
[quote]Uwaga!
Od wczesnego popołudnia jest dyskoteka na rogu Lipowej i Adamówka. Jest godzina 21:23 i nadal światła żółte mrugają? Czy nikt nie doniósł władzom miasta? Czy to już pierwsza awaria? Chyba jeszcze są na gwarancji. to może naprawią! Niedobrze byłoby, gdyby już tak zostało, przeszkadza w spaniu jak nie zaciągnie się zasłon![/quote]
Ale Wy macie porąbane w tych głowach!!! Zawsze przed podłączeniem świateł migają żółte! Tak samo jest w Łodzi późnym wieczorem. Jak się nie znacie to lepiej nie piszcie takich głupot, bo robicie z siebie pustych wieśniaków!! Zapomniałem, że to tylko nasz Ozorków!!! 🙂
czytam czytam i … dziwię się….
po pierwsze – czy wy spicie na ulicach, że wam światła przeszkadzają???? masakra!!!
widzę, że nikt nie myśli progresywnie – wybudowali wam nowa ulicę, póki co bez dziur… jest nowa, są chodniki i nikt w dziurawych płytach nie łamie sobie obcasów ( mowię o kobietach oczywiście :cheer: ) a tu widze wciąż narzekania….
załamka jest z tym, że nikomu się nie da dogodzić….ja również mieszkam obok i ciesze się, że jest jakiś postęp i widać, że cos władze na tej naszej wsi robią…. 😛 :woohoo:
W końcu ktoś mądry coś napisał!!!
Wilonka – popieram. Pozostali zaproponujcie coś jeśli macie takie genialne pomysły a jestem pewien że znajdzie się więcej mających uwagi. Waszym zdaniem pewnie najlepiej byłoby zniwelować Ozorków i okolice prawda…
Jak zwykle obraz niezadowolonego Polaka pesymisty czytajac wasze wpisy:-) jakby byl piach tlumany kurzu brud syf i ubustwo to spoko nie ma problemu jak juz cos robia miasto sie zmienia na lepsze to nie wieczne narzekanie jak to Polacy:-)
Tak już jest w tym głupim Ozorkowie! Jak nic nie robią to im nie pasuje, jak robią i już zrobią to też im nie pasuje. Oni sami chyba nie wiedzą czego chcą!!! Jak są tacy mądrzy to niech zaczną sami coś robić, a nie wszystkiego się czepiają!
Odpowiada im wiocha…
Osobiście udałam sie na słynną drogę a’la te z San Francisco. Pani Ewert- starsza kobieta mieszkająca dosłownie na ostatniej posesji przy ulicy Lipowej szuka wrażeń. Jak zauważycie jakąś desperatke z siwymi włosami zaczepiąjącą każdą przechodzącą tą ulicą osobę będzie to Ona. Jest starsza, nie ma co robić- gada głupoty. Zresztą jak większość mieszkańców Ozorkowa. Firma transportowa? Ale gdzie przepraszam bardzo? Pytam gdzie? Panie Ewert masz Pan piękną ulice, bez dziur i nazekasz? Głupi Pan jestes. Lepiej było mieć ulice z dziurą na dziurze i autka sie nie psuły? Oj- przerażające.
A mi sie podoba… Przynajmniej będzie szybciej przejechać przez miasto, a auta cieżąrowe – i dont care jak to sie mawia. Nie moja brocha. Ozorkowianie moga jeździć lipowa i poludniowa i al. unii a ciezarowki przez centrum i tez bedzie wszystkie plynnie i sprawnie;-)
Dobrze byłoby gdybyś zabierała głos w sprawach, co do których jesteś pewna. Po raz pierwszy zabieram głos w takich dyskusjach ale zostałam wywołana imiennie.Oświadczam Ci, że wjazd na moją posesję od strony Adamówka był wykonany w grudniu 2007 roku. Dokumenty (do sprawdzenia, jeśli przyjdziesz okażę Ci łącznie z projektem).
Miasto nic mi nie wykładało, zapamiętaj to sobie, mało, mąż podpisał umowę z Urzędem Miejskim, że za cenę przesunięcia ogrodzenia do granic działki czyli do muru i wycięcia świerku grożącego nowej drodze, inwestor wejdzie na teren działki bez naliczania odszkodowania.
Uważam,że nim wypowie się jakiś tekst na forum trzeba znać zagadnienie.
Zdaję sobie sprawę, iż pieniądze, które inwestor wypłaciłby za zajęcie gruntu, byłyby wyższe niż koszt przesunięcia ogrodzenia, które jak pewnie widziałaś stało od 2003 roku, ale taka była nasza wspólna z mężem decyzja. Jestem radną z tego rejonu i fakt ten też zaważył na naszej decyzji. Pozdrawiam.
Jeśli ktoś o starszej osobie, bardzo sprawnej fizycznie i psychicznie pisze desperatka, a o człowieku, który jak najbardziej właściwie wyraża opinię o tym, co zostało zrobione z dojazdem do trzech posesji – głupiec, to jest to żenujące… Mam nadzieję, że jesteś na tyle dorosłą osobą, co najmniej w wieku zbliżonym do tych osób, żeby tak pisać. Jedna z posesji jest moją i tak się składa, że nie da do niej rady większym autem dojechać. Ciekawe jak dojedzie samochód ciężarowy z materiałami budowlanymi, betoniarka w głąb działki, na której mam zamiar w pzyszłości się budować? Jak dojedzie samochód strażacki w razie ewentualnego pożaru? Jak wiedzie traktor, aby zaorać mi ziemię? Czy ktoś wziął to wogóle pod uwagę? Czy ktoś zapytał? Czy skontaktował się w związku ze swoimi zamierzeniami? Nikt. A można było było wjazd rozwiązać w taki sposób
jak u sąsiada F. Nawet wykonawcy się z tego śmiali i kiwali głowami, ale nie do nich należą zmiany w planach. Głos na forum należy do osób, których sprawa bezpośrednio dotyczy, a nie osób postronnnych, więc jeśli nie mieszkasz na Lipowej i nie będziesz borykała się z tymi problemami, nie zabieraj głosu. To nie nagonka na pana burmistrza. To żal do osób, które nad wykonaniem drogi czuwały. Pisanie na forum nazwisk i do tego z wyzwiskami jest chyba nie na miejscu i bardzo niekulturalne. A fakt jest faktem – wjazd do 3 posesji jest źle wykonany!!!
Mam pytanie. Czy droga została wykonania z unijnymi wymogami, w zakresie przepisów związanych z ochroną przeciwpożarową i ochroną zdrowia? Bo karetka też będzie miała problem, aby na teren posesji wjechać.
Wadliwy wjazd dotyczy trzech posesji, jedna niezamieszkana, a dwie należą do członków tej samej rodziny. Poza tym wypowiadał się jeszcze jeden Pan, spoza rodziny, sąsiad.
I wypowiadamy się na jeden temat, na temat w/w wjazdu, który mógl zostać rozwiązany w zupełnie inny sposób, tak jak u sąsiada i zapewne niższym kosztem.
Pozdrawiam
Do burmistrza rozwal Pan ta cala lipowa zostaw im dziury brud i syf niech se sami zrobia jak beda chcieli i skonczy sie pierzenie tak zle tak nie dobrze jak nie urok to sraczka
Bylem widzialem te posesje i nie wiem w czym jest problem z dojazdem z wjazdem w brame????? Nie Rozumiem niech ktos z ozorkowskich „ekspertow” Krajowych Drog I Autostrad sie wypowie bo to staje sie smieszne