Reklama
W środę na ul. Wyszyńskiego siedemnastoletni mieszkaniec Ozorkowa uległ wypadkowi kierując skuterem.
Zbyt poźno zauważył przechodzącą przez jezdnię pieszą i hamując gwałtownie wpadł w poślizg.
W wyniku wypadku kierujący doznał ran nogi i trafił do szpitala.
Reklama
rany kutej szarpanej czy dartej…? :side:
z tego co wiadomo to nie wyszla na jezdnie piesza tylko on sie zderzyl z rowerzysta …i rowerzyscie sie nic nie stal oa on trafil do szpitala ..
Fascynujący temat. Redaktor chyba nie zna ciekawszych tematów…
pierwsza ofiara Ozorkowskich skuterowców?
widziałem ten wypadek. Wina starej kobity która wracała z rynku rowerem. Ten chłopak żeby w nią nie przywalić i zeby nic jej sie nie stało położył swój skuter i troche go poturbowało.
jakby jechal z odpowiednia predkoscia to zdazyl by wyhamowac, wszak trzeba dostosowac predkosc do warunkow na drodze ^^
jak by jechał szybko to nie wiem czy by sie podniósł . ewidentnie wina po stronie tej rowerzystki która mu weszła pod koła .
łazi bydło jak chce, jak święte krowy i nie ważne czy jedzie się autem czy moto, a już najlepsze są baby co nawet nie spojrzy aby wiedzieć co ją za chwilę przejedzie..
wystarczy odbić w którąś ze stron, nie trzeba się zaraz kłaść na asfalt :cheer: :cheer: ha ha ha
ale do tego trzeba wiedzieć co to jest przeciwskręt i jak go używać, a co najważniejsze mieć go jako nawyk
Witam widzę sporo komentarzy i sytuacja nie opisana tak jak było.I nie którzy się tu widze troszkę mądrują ciekawy co ty byś zrobił na moim miejscu,ale ja ci powiem przyłożył byś w nią i zabił i na sumieniu ją do końca życia byś miał.Jeżdzę nie od dziś i wolałem sam się potłuc niż kogoś zabić.A bydło chodzi jak chce i gdzie chce i tak się ciesze że dlamnie się to gorzej nie skończyło bo napewno dla kogoś kto widział to zdarzenie było strasznym widokiem z tego co słyszałem.Prędkość była przystosowana do warunków 30-40km/h większej prędkości niemiałem ponieważ przejechałem kawałek bo akurat wracałem z poczty.Trąbiłem hamowałem ale niestety było zbyt mokro i podcieło mi przednie koło noi co dalej było to chyba sami już wiecie. Pozdrawiam
tiaaa 🙂 pozdrawiam
Jejku. Czapiacie się Daniela jak nie wiem co. To chyba lepiej, że uszkodził siebie niż by miał babcię zabić co nie? :Pinch:
Bardzo śmieszne widze bardzo dowciapne osoby są na tym forum.