bzura_herb.png
Reklama

Sobotni mecz Bzury z Siatkarzem Wieluń będzie drugim spotkaniem w historii obu klubów. Pierwsze zakończyło się zwycięstwem Bzury 3:0, jednak piętą achillesową ozorkowian w tym sezonie są mecze wyjazdowe.

Wynik wydaje się być sprawą otwartą. Jednak zwracając uwagę na różnicę pozycji w tabeli obydwu drużyn to ozorkowianie są faworytem meczu.

Siatkarz Wieluń ostatni mecz u siebie wygrał 24 listopada z najsłabszą drużyną ligi UKS SMS Łódź. Jednak już w kolejnym meczu siatkarze Pamapolu musieli uznać wyższość gości ze Spały ulegając im w trzech setach.

Bzura Ozorków wygrała w tym sezonie tylko dwa mecze wyjazdowe z SMS i Rafako Racibórz, a uległa Rośkowi Syców czy Delic Pol Norwid , którzy w tym sezonie do potentatów ligi nie należą. Za to bardzo dobrze Bzura gra na swojej hali gdzie straciła tylko 4 sety, w tym 3 w jednym meczu z Wartą Działoszyn.

Czy Siatkarze z Wielunia zmażą plamę w meczu z Bzurą, czy to jednak ozorkowianie przełamią impas meczów wyjazdowych okaże się w sobotę 5 stycznia w hali w Wieluniu.

 

mksbzura.pl

Reklama