W weekend miały miejsce dwa ważne wydarzenia sportowe.
W sobotę i w niedzielę odbyły się mecze I rundy play-off II ligi siatkówki mężczyzn. Rywalem Bzury była trzecia, po rundzie zasadniczej, drużyna Okocimski Brzesko. Wszyscy kibice mieli nadzieję na dwie łatwe wygrane ozorkowian. Niestety… Po pierwszym, dość łatwo wygranym meczu 3:1 (25:19, 23:25, 25:19, 25:21), w niedzielę spotkała fanów MKS niemiła niespodzianka.
Bo bardzo zaciętym meczu Bzura uległa Okocimskiemu 2:3 (25:19, 13:25, 21:25, 25:17, 13:15). Na wyróżnienie w tym spotkaniu zasłużył Kamil Kacprzak, który wykazał się wyśmienitą skutecznością w ataku.
Po dwóch meczach jest zatem remis 1:1. 21 i 22 zostaną rozegrane kolejne spotkania, tym razem w Brzesku.
Przypominam, że w play-off gra się do trzech zwycięstw.
Bzura Ozorków – ŁKS 1:4 w piłkarskim sparingu
Mecz odbył się w Ozorkowie na ośnieżonym, ale doskonale przygotowanym boisku.
Już w trzeciej minucie Michał Białek wykorzystał błąd obrońców i strzałem z 16 metrów pokonał bramkarza. Po chwili widowiskową akcję Krystiana Bolimowskiego skutecznym strzałem głową wykorzystał Sławomir Kułyk i było 2:0.
Dopiero po przerwie Bzura stała się bardziej wymagającym partnerem. Tuż po zmianie stron Robert Stankiewicz w polu karnym ograł testowanego w ŁKS Łukasza Palucha, a następnie zagrał do Marcina Olejniczaka, który zdobył kontaktowego gola.
O następnych minutach można napisać, że był to pojedynek Andrasa Strapaka i Jacka Kosmalskiego z obrońcami i bramkarzem Bzury. Obaj ełkaesiacy zdecydowanie wyróżniali się na tle pozostałych zawodników, ale niestety byli bardzo nieskuteczni.
Gole: Olejniczak – Białek, Kułyk, Kosmalski, Kałuziński (samobójcza).
Bzura: Gąsiński – Kałuziński, Podolski, Suliński – Olejniczak, Klimkiewicz, Szpiegowski, Śludkowski, Koziak – Stankiewicz, Herski oraz Rutkowski, Olczyk, Chmielewski, Ziemniak.
ŁKS (I połowa): Paluch – Słowiński, Kardas, Godras- Szwajdych, Białek, Kłus, Wachowicz, Mysona – Bolimowski, Kułyk.
ŁKS (II połowa): Paluch – Kardas, Golański, Godras – Bolimowski, Strapak, Kowalczyk, Rączka, Wachowicz, Mysona – Kosmalski oraz Reyer.
Źródło: Gazeta.pl
obszerniejszy komentarz – 2004-02-16 18:22:08
bzura Ozorków w niewdziele na własne hali MOSir w ozorkowie uległa zawodnikom z Brzeska Bzura grała w najlepszy według mnie zestawieni Bravo kamil Kacprzak brawo Kałużny dobrze ci dziś serwy wychodziły brawo dla zawodnikó bzury za cały macz był ładny i dziękujem im że tak ładnie grali (część uprzejma) a ten cwel z nr chyba 16 gawenda bodajże miał na nazwosko i on jest kapitanem brzeska był jednym słowekm „Głupim czubkiem” zachowywał sie po meczu jak by wygrał lige mistrzó i ze starszymi panami sie kucił i na nich bluzgał podobała mi sie tez po meczu postawa Łakasza Kałużnego położył sie na posacce i leżał bravo i jeszcze jedna uwag dla panów z brzeska to nie wojsko żeby sie golić na łyso wwyglądaliście jak żołnierz po przysiędze (pewnie jak mieliście 18 lat wam sie nic chciało do wojska iść i w wieku 25-26 za mała łapówka dla lekarz pewnie) to widzicie a jak skarpetki po meczy zdjeliście to było gorzej jak moja…piernie wy to jak żeście zdjeli te skarpetki to ąż muchy pomdlały dziękuje pochwalcie moją wypowiedz
autor: ~Emil komentator najlepszy ozorkowskich siatkarzy
co do sobotniego meczu to poszło chłopakom gładko bo byłoprzyjęcie a w niedziele tego elementu nie było współczuje Łukaszowi że w niedziele musiał wystawiać z takich niedokładnych przyjęć ale i tak dobrze mu szło i nareszcie zaczeła mu zagrywka siedzieć. Gacek w ataku prawie się nie mylił to prawda ale chyba nieskończył najważniejszej piłki w piątym secie dobrze zagrał Wojciechowski który nie zwalniał ręki nawet jak miał niedokładną wystawę tego powinni się uczyć pozostali atakujący z bzury no i jabłoński który w ataku miał prawie 100% skuteczność nie to co sęk natomiast Sadecki w sobotę był prawie bezbłędny ale co wyprawiał w niedzielę to się na to patrzeć nie dało czapa za czapą nawet na pojedyńczych blokach. Pozdrowienia dla chłopaków i mam nadzieje że chociaż jeden mecz wygracie w brzesku
Masz racje co do sobotniego i niedzielnego meczu ale co do niedzieli to zabrakło nie tylko przyjęcia ale też walki tylko po kałużnym było widać że chce wygrać i nie było dla niego piłek straconych nasz libero powinien się od niego uczuć jak się broni w polu. Na pochwałe według mnie zasługuje jabłoński którego na siatce nie było można zatrzymać sadecki ale tylko za sobotni mecz no i ostoja ozorkowskiej siatkówki Wojciechowski który jak zwykle swoje robił
dziękuje temu gościowy co skpiował mój komentarz i wrzucił tu sam to miałe zrobić ale dzięki…Ejj chłopaki moze powiecie cos o sparingu Bzura-ŁKS było 4:1 ale nasi chłopcy nie powiecie że są żli Bzura jest gut nie lubie ty głupków z MPK Zgierz wykupili całą Bzure i chcą wejśc na siłe do 3ligi a gówno im sie to uda my mamy teraz Herskiego,Olejniczaka, i naszych paru starych piłkarz np. ” Morderca rzutów karnych” Piotr Fortecki (Fortek) spoko bramkarz jestes ale juz wiek przeszkadz daj moze pograć temu drugiemu ale spoko lubie cie jesteś gut i przypomniała mi sie jedna zabawna sytuacja Kiedy „Fortek” chciał przejść do ŁKS a oni powiedzieli że jest za cinki ale na klase Bzury moze być trzymaj sie chłopie….a co do sietkarzy dobrą postawe zaprezentował kamil Kacprzak a Sadek nie wiem ale w tym meczu cos cie chyba strach ogarna przypomniałeś sobie ja grałes w Wołominie gdze co chwile szczelali oj chłopcze Tomek ty tez zasugujesz na brava po tym meczu co do twojego wieku grałś na 4+ tak trzymać no zagrywka…Ale ty tak zawsze ale w ataku jestes niezawodny… a co do kibica bzury do sie dużo milisz do Tomka jak bym był na Tomka miejscu to bym cie tak skomentował jak na ostatnich komentarzach chłopie ty poprostu jesteś…(bez urazy) bravo Jabłoński ty tez sie wykazkałes na 4 a co do Łukasza K. ty ja na swój występ tak gdzieś 4- ale dla ciebie btravo chociarz cie nigdy nie chwiliłem bo mija siorka cie nie lubi Sęk o tobie nic nie mówie bo bym musiał byc niegrzeczny Bravo Grabar gadałes przez cały nmecze z Wójcikiem tak trzymać napewno bedziesz grał w pierwszym składzie… kacprzak 5- libero (nie pamiętam nazwiska)4- chłopaki sprężcie sie w Brzesku licze prznajmniej na jeden mecz wygrany… a ty Gawendo z brzeska czy jak cie tam no kapitanowi Brzeska nie pokazuj sie w Ozorkowie bo bedziesz miał żle chłopie czy ty masz rozum ty jeste s normalnym czubkie kto sie ze mna zgadza???
Już po wszystkim!! Nie zagramy sobie finałku ze Skrą bo nie wygramy nawet 1 meczu w Brzesku (w meczu o taką stawkę nawet ściany – nie mówiąc o sędziach – pomogą gospodarzom). Obym sie mylił ale takie „małe” przeczucie mam 🙂
tez mam takie przeczucie bzura w brzasku niegdy nie wygra…
ja jestem przekonany ze przynajmniej jeden mecz tam ugramy
podoba wam sie moja nowa postawa???…pełna kultura hihihi ale fajne to forum gut…
Kto mysli ze Gacek(kamil Kacprzak) marnuje się grając z tymi drugoligowcem.Dosly mnie słychy ze Bzyra chciala wziasc za niego 40.000tys. zł aby przesedl do 1ligi seria b( chyba Gorzów albo Wołomin). Oni wzieli za Michała Sikore który mając 16lat przeszedl do Norwida Częstochowy 5000 tysiecy. GACEK TU SIE TYLKO MARNUJE
w ozorkowie tylko straci i sportowo finansowo
Gacek niech gra wtedy bedzie 1liga b jupi…
Bez Gacka bzura zejdzie ” na psy” !!
grasz jeszcze?
Mowisz tak jakby gacek gral tu 11 sezon, cos mi tu nie gra.
dzięki za słowa uznania.