Jarmark Chociszewski jak podróż w czasie / fot. powiat.zgierz.pl
Jarmark Chociszewski jak podróż w czasie / fot. powiat.zgierz.pl
Reklama

V – impreza sponsorowana przez powiatowy samorząd, była niebagatelną okazją do zapoznania się z rodzimym folklorem i dawnym rzemiosłem. Przechadzając się po stoiskach z frywolitkami, obrazami, wyrobami z filcu, ceramiczną biżuterią, serwetami dzierganymi na szydełku itp. można było zakupić oryginalną pamiątkę.

Nie lada gratką było stoisko Stowarzyszenia Odtwórców Rzemiosł i Obyczajów Dawnych ?Strzecha? ze Zgierza, na którym można było wypróbować swoich sił w mieleniu zboża na mąkę, czy lepieniu glinianych naczyń. Z kolei pod namiotem grup rekonstrukcyjnych goście zapoznawali się z ekwipunkiem wojaków z różnych epok historycznych.

W stworzonej, na tę potrzebę, średniowiecznej wiosce każdy mógł upiec własny podpłomyk lub poćwiczyć celność w strzelaniu z łuku.

Na scenie prezentowały się: i Ozorkowiacy, przygrywając uczestnikom jarmarku do tańca. Impreza miała historyczny oddźwięk, ponieważ organizowana była w celu uczczenia siedmiu wieków istnienia Chociszewa.

Reklama