Fot. umozorkow.pl
Reklama

Prace przy usuwaniu awarii w Ciepłowni Miejskiej po poniedziałkowym pożarze trwają cały czas; w dzień i w nocy. Wszystko po to, by w czwartek uruchomić dwa kotły centralnego ogrzewania i wznowić dostawy ciepła dla mieszkańców.

W tej chwili kładziemy instalację, która zasili ciepłownię w energię elektryczną z trafostacji. Na czwartek planujemy uruchomienie ciepłowni i mam nadzieję, że nie przeszkodzą nam w tym żadne nieprzewidziane sytuacje.Prezes Ozorkowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego Grzegorz Stasiak

Straty i uszkodzenia w Miejskiej Ciepłowni są bardzo poważne. Na szczęście sprawca dewastacji i podpalenia nie uszkodził kotłów c.o. Jednak całkowicie została zniszczona sterownia, dlatego do momentu instalacji nowych urządzeń, sterowanie kotłami będzie się odbywać ręcznie.

Uruchomienie kotłów będzie możliwe po dopuszczeniu ich do pracy przez inspektorów nadzoru technicznego i budowlanego i z zachowaniem wszystkich wymogów bezpieczeństwa; burmistrz Jacek Socha podjął działania, by pozwolenia te były wydane w trybie pilnym.

Jeśli nie wynikną nieprzewidziane na chwilę obecną zdarzenia, najpóźniej w czwartek wieczorem do domów i mieszkań ozorkowian powróci ciepło i ciepła woda.Jacek Socha, Burmistrz Ozorkowa

umozorkow.pl

Reklama