środa, 30 kwietnia, 2025

Pogróżki

Reklama

Przed meczem z MKP Zgierz napastnik Bzury , Robert Stankiewicz, otrzymał dwa telefony z pogróżkami.
Jemu i jego żonie grożono spaleniem domu, jeśli zawodnik zagra przeciwko swoim byłym kolegom w prestiżowym, uważanym za derby, spotkaniu. Wcześniej w dwóch meczach strzelił dwa gole i miał trzy asysty…
Pogróżek się wystraszył, poprosił o umieszczenie na rezerwie. Przy stanie 2:1 dla Bzury wszedł na boisko i… z jego podania Bzura zdobyła trzeciego gola.
Po spotkaniu poprosił zarząd klubu, by o całej sytuacji zawiadomił Policje.

Reklama
Podobne

4 KOMENTARZE

  1. czyms trzeba odwrocic uwage ludzi, pislali w gazetach ze to bzura chciala kupic mecz to teraz trzeba pokazac jaki to jest uczciwy klub na ktorego caly swiat sie uwzial…ludzie nie dajcie sie zwariwac

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Reklama

Ostatnie